Reklama
Reklama

Nazywany jest "Wersalem Podlasia". Barokowy ogród zachwyca także zimą

Pałac Branickich w Białymstoku to miejsce, które warto odwiedzić zimą. Panujący tam spokój, wieki historii i klimat w połączeniu ze sztuką i pięknymi alejkami oczarowują turystów. Nie bez powodu to miejsce jest nazywane Wersalem Podlasia.

Od dworu do magnackiej rezydencji

Zanim powstał Pałac Branickich, w tym samym miejscu znajdywał się obronny dwór zbudowany przez ród Wiesiołowskich. Braniccy przejęli go dopiero u schyłku XVII wieku i postanowili gruntownie przebudować kamienne domy. Architekt Tylman z Gameren nadał rezydencji nowy układ przestrzenny, a sama budowla zaczęła przyjmować styl późnobarokowy. Stała się pałacem pozbawionym elementów obronnych.

W kolejnym stuleciu pałac w Białymstoku odziedziczył Jan Klemens Branicki, hetman wielki koronny. To właśnie wtedy najbardziej rozkwitł Pałac Branickich. Rezydencja ostatecznie otrzymała styl późnobarokowy.

Polski Wersal Branickich jest barokową dumą Podlasia

Dzięki ogromnym środkom, wizji i sztuce ówczesnych mistrzów, pałac zyskał miano Wersalu Podlasia, choć nazywany był też Polskim Wersalem Branickich. Ta bajeczna rezydencja miała dorównywać wielkim europejskim pałacom. Układ architektoniczny przypomina wzory francuskich pałaców magnackich. Jest to głównie korpus połączony skrzydłami bocznymi i galeriami, którym towarzyszą bogato zdobione fasady z pilastrami i finezją baroku.

Burzliwe losy Pałacu Branickich w Białymstoku

Gdy zmarł ostatni przedstawiciel rodu Branickich, rezydencja przeszła w ręce cara Aleksandra I. Przez kolejne lata zmieniały się funkcje pałacu, który był m.in. cerkwią garnizonową, szpitalem i Instytutem Panien Szlacheckich.

Po 1939 roku pałac uległ znacznym zniszczeniom, a część rezydencji została doszczętnie spalona. Kiedy czasy nieco się uspokoiły, podjęto decyzję o odtworzeniu Pałacu Branickich w kształcie najbardziej zbliżony do czasów jego dawnej świetności z XVIII wieku. Prace trwały do 1962 roku.

Obecnie Pałac Branickich pełni głównie funkcje edukacyjne. Od 1950 roku jest siedzibą Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, choć nadal można tam poczuć ducha dawnej magnaterii.

Pałac Branickich zachwyca również zimą

To niezwykłe miejsce potrafi zauroczyć zimą. Fasady zasypane śniegiem zyskują subtelny, kameralny charakter, a ścieżki w ogrodach oferują ciszę i spokój. Rezydencja nabiera w tym czasie melancholijnego, ale też dostojnego charakteru. Znacznie łatwiej jest wtedy dostrzec symetrię barokowego układu, proporcje fasad i geometryczne linie ogrodu. Są to elementy, które latem często giną w zieleni.

Uniwersytet Medyczny oraz instytucje związane z Pałacem Branickich umożliwiają turystom zwiedzanie rezydencji. We wnętrzu tej niesamowitej budowli kryją się wyjątkowe ekspozycje muzealne, a ogrody skutecznie zachęcają do spacerów.

Źródła: zabytki.pl, umb.edu.pl, hasajacezajace.com, zabytek.pl, info.bialystok.pl

Zobacz też:

Wilk czy kojot? Pochodzenie czerwonego wilka wciąż nurtuje naukowców

Tego pod żadnym pozorem nie syp do karmnika. Ornitolodzy apelują

Wyjątkowe uzdrowisko przyciąga nawet zimą. Jak w szwajcarskim kurorcie

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ciekawe miejsca w Polsce | zabytki | podróże