Żeby rozwiązać, nie trzeba być geniuszem. Wystarczy pamiętać szkolne zasady

Czy do rozwiązania zagadki potrzeba wybitnych zdolności? W ten sposób myślą miłośnicy matematyki, którzy mają spory problem z tym równaniem. Dzielenie, nawias, dodawanie i odejmowanie, to nie wszystko, z czym muszą się zmierzyć. Nie będziesz miał kłopotów, jeśli uważałeś na lekcjach matematyki. 

Jaka szkolna zasada jest niezbędna do rozwiązania łamigłówki? Zastanów się dobrze i pamiętaj o tym, że wcale nie potrzebujesz do tego kalkulatora. Które działanie ma pierwszeństwo? Ustal plan, a obliczenia pójdą z płatka.  

Jak brzmiała kolejność wykonywania działań? Jeśli w zadaniu znajduje się dzielenie, nawias, dodawanie i odejmowanie, to nie masz już najmniejszych wątpliwości. W łamigłówce ukryty jest też mały haczyk, o którym koniecznie musisz pamiętać. Jeśli na początek zajmiesz się dzieleniem, to już przegrałeś. W tej zagadce zacznij od nawiasu. 

64:4(5+3)-8=? 

64:4x8-8=? 

Dopiero teraz musisz znowu pomyśleć nad kolejnym ruchem, ponieważ wielu najpierw wykonuje mnożenie, a dopiero potem dzielenie. Takie obliczenia są błędne, ponieważ równania rozwiązujemy od lewej do prawej.  

16x8-8=? 

Dopiero teraz możesz już główkować nad wynikiem, który jest podany w tym działaniu jak na tacy.  

128-8=120  

Również masz wynik 120? Jeśli tak, to doskonale pamiętasz szkolne reguły oraz masz szare komórki w najlepszej kondycji.  

Źródło: hub.pl.