Bohater kalifornijskich pożarów. Ocalało wiele istnień
W obliczu niszczycielskich pożarów lasów w Kalifornii jednym z gatunków, który wykazał niezwykłą odporność, jest żółw norowy łac. Gopherus polyphemus. Dzięki swoim zdolnościom do kopania rozległych systemów tuneli, żółwie te nie tylko przetrwały ekstremalne temperatury, ale również zapewniły schronienie dla setek innych organizmów. Jak dokładnie działają ich schronienia? Czy zmieniające się warunki klimatyczne mogą zagrozić tej strategii przetrwania? Sprawdzamy.
Żółwie norowe łac. Gopherus polyphemus to gatunek średniej wielkości żółwia lądowego z rodzaju gopherus, osiągający wagę do 4 kg. Występują głównie na terenach Florydy, Alabamy, Georgii i Luizjany. Jednak jeden z gatunków tego rodzaju – żółw pustynny łac. Gopherus agassizii, zamieszkuje także zachodnią część USA, w tym pustynne i półpustynne tereny Kalifornii, Nevady i Arizony.
Żółwie norowe wyróżnia zdolność do kopania głębokich tuneli. Mogą osiągać nawet 10 metrów długości i 3 metry głębokości. Za sprawą przekształcania środowiska naturalnego żółwie norowe nazywa się inżynierami ekosystemu. Wykopane nory nie tylko chronią przed drapieżnikami i ekstremalnymi warunkami pogodowymi, ale także pełnią istotną funkcję w ekosystemie.
Tunele stają się schronieniem dla ponad 350. różnych gatunków zwierząt, w tym ssaków, gadów, płazów i owadów. To sprawia, że żółwie norowe są określane mianem gatunków kluczowych, czyli takich, bez których ekosystem nie funkcjonowałby prawidłowo.
Podczas pożarów lasów większość zwierząt próbuje uciekać, lecz nie wszystkie mają taką możliwość. Żółwie norowe stosują zupełnie inną strategię – pozostają w swoich norach, które skutecznie izolują je od wysokich temperatur, dymu i ognia.
Wraz z początkiem 2025 roku wielkie pożary w Kalifornii zaczęły pustoszyć obszary leśne i zarośla. Obserwacje biologów na pożarzyskach potwierdziły, że żółwie norowe przeżyły w nienaruszonych norach, nawet gdy ogień przeszedł bezpośrednio nad ich schronieniem.
Dlaczego ich nory są tak skuteczne?
- Głębokość – im głębsza nora, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że temperatura wewnątrz osiągnie poziom niebezpieczny dla organizmów żywych. Ziemia ma doskonałe właściwości izolacyjne, co pozwala utrzymać w norze niższą temperaturę nawet podczas intensywnych pożarów.
- Specyficzny mikroklimat – wilgotność w norach żółwi norowych jest wyższa niż na powierzchni ziemi, co dodatkowo chroni przed wysoką temperaturą, odwodnieniem i wysuszeniem.
Badania przeprowadzone przez ekologów z University of California wykazały, że w ekosystemach dotkniętych pożarami liczba zwierząt przebywających w tunelach żółwi norowych wzrosła nawet o 40% w porównaniu do okresów bez pożarów. Oznacza to, że schronienia te pełnią ważną funkcję w ochronie bioróżnorodności.
Żółwie norowe od tysięcy lat przystosowały się do życia w środowiskach regularnie doświadczających pożarów. Jednak zmiany klimatyczne i działalność człowieka powodują, że ich strategie przetrwania mogą przestać być wystarczające. Dlaczego?
- Większe i bardziej intensywne pożary – naturalne pożary, do których ekosystemy były przyzwyczajone, były mniejsze i miały charakter kontrolowany. Współczesne megapożary niszczą całe siedliska, co może wpłynąć na dostępność pokarmu dla żółwi.
- Fragmentacja siedlisk – ekspansja miast i rolnictwa prowadzi do izolacji populacji żółwi norowych, ograniczając ich możliwości migracji po pożarach.
- Inwazja obcych gatunków – po pożarach często następuje wzrost liczby inwazyjnych roślin, takich jak buffelgrass, które zmieniają charakter siedlisk i sprawiają, że pożary stają się jeszcze częstsze i bardziej intensywne.
Naukowcy i organizacje zajmujące się ochroną przyrody podejmują liczne działania mające na celu ochronę populacji żółwi norowych w obliczu nasilających się pożarów. Ochrona naturalnych siedlisk, monitorowanie populacji oraz budowa sztucznych schronień to tylko niektóre z elementów strategii ochrony tego gatunku. Żółwie norowe są gatunkiem kluczowym, dlatego ich ochrona zapewnia także stabilność ekosystemu, których są częścią.
Źródło: bbc.com
Zobacz też:
Szkolne lektury to przeżytek. Nikt już nie utożsamia się z Cezarym Baryką?
Dwa gatunki krzyżują się w Polsce. Naukowcy odkryli coś wyjątkowego
Od marca ważna zmiana. Dostaną 1000 zł miesięcznie na dziecko