Reklama
Reklama

Kraina Otwartych Okiennic. Świat jak z bajki na Podlasiu

W sercu Podlasia, pośród malowniczych krajobrazów doliny rzeki Narew, kryje się niezwykłe miejsce – Kraina Otwartych Okiennic. To magiczny zakątek, który tworzą trzy urokliwe wsie: Soce, Puchły i Trześcianka. Region ten oferuje nie tylko zapierające dech w piersiach widoki, ale przede wszystkim unikalną architekturę drewnianych domostw, których zdobienia nawiązują do rosyjskiego budownictwa ludowego. Podróż do Krainy Otwartych Okiennic to szansa na podziwianie misternych okiennic, nadokienników, podokienników oraz wyjątkowych zdobień elewacji, które mieszkańcy chętnie pozwalają fotografować.

Serce Podlasia: trzy perły drewnianej architektury

Soce, Puchły i Trześcianka to miejscowości położone w gminie Narew, które połączyła nie tylko lokalizacja, ale przede wszystkim wspólne dziedzictwo architektoniczne. Każda z tych wsi oferuje podróż w czasie do świata, gdzie detale mają znaczenie, a ludowa wyobraźnia przeobraziła zwykłe domy w dzieła sztuki. Kraina Otwartych Okiennic to propozycja idealna dla osób poszukujących spokoju i autentycznych doświadczeń, znacznie wykraczających poza samą możliwość podziwiania wyjątkowych okiennic.

Puchły: historia, legenda i niebieska świątynia

Puchły to wieś, której nazwa intryguje. Nawiązuje zarówno do nazwiska Tomasza Puchłowicza, niegdyś właściciela wsi i wójta z Trześcianki, jak i do podań ludowych. Według jednego z nich, w XVI wieku, modlitwy zanoszone do Matki Boskiej doprowadziły do pojawienia się jej ikony na lipie, co było odpowiedzią na próbę zmuszenia ludności do zmiany wyznania. Inne podanie mówi o starcu cierpiącym na obrzęk nóg, który został uzdrowiony po modlitwie przy tej ikonie. Historie te sprawiły, że Puchły stały się celem pielgrzymek, szczególnie podczas epidemii dżumy i cholery w XVIII i XIX wieku. 

Dziś Puchły słyną z misternych dekoracji na okiennicach, które przypominają wycinanki, a nawet koronki. Barwy domostw, na których można je podziwiać, wzmacniają ten efekt. Wieś należy do Krainy Otwartych Okiennic i jest również częścią Podlaskiego Szlaku Kulturowego "Drzew i Sacrum". Odwiedzając Puchły, warto zobaczyć drewnianą cerkiew parafialną pw. Opieki Matki Bożej, która wyróżnia się intensywną niebieską barwą i jest przykładem stylu rusko-bizantyjskiego. Kolor niebieski ma symbolicznie zbliżać miejsce kultu do nieba. 

Cerkiew jest położona w bardzo malowniczym otoczeniu. Dookoła budynku rośnie kilkanaście starych drzew o statusie pomników przyrody. Przez Puchły przebiega także Podlaski Szlak Bociani, łączący Białowieski, Narwiański i Biebrzański Park Narodowy, oferując możliwość aktywnego wypoczynku w otoczeniu podlaskich krajobrazów. 

Soce: opowieść o źródełku i sztuce powrotów

Nazwa wsi Soce, po raz pierwszy wspomnianej w XVI wieku, również ma swoje korzenie w ludowym podaniu - wywodzi się od niewielkiego źródełka, a samo słowo "soczenie" oznacza sączenie. Koniec XIX wieku przyniósł wsi epidemię, którą według legendy zakończyło wzniesienie czterech krzyży przy każdym z wjazdów do wsi, połączonych nicią przędzoną przez kobiety. Te zdobione krzyże przetrwały do dziś, a oprócz nich warto zobaczyć kolorową kapliczkę pw. św. Proroka Eliasza

Niezwykłe zdobienia na drewnianych domach w Socach zaczęły pojawiać się po 1920 roku. Jak opisują Joanna Ferster, Magdalena Jopa i Magdalena Sulima, zdobienia w Socach były wykonywane przez lokalnych majstrów, często samouków, którzy tworzyli je według własnej fantazji. Używali do tego pił laubzegowych (tzw. "piłek"), świdrów i dłut, wycinając wzory w zwykłych drewnianych deskach, aby nadać niskim chatom lekkości i wdzięku. Gotowe elementy były następnie przybijane pod i nad oknami oraz do naroży domów. 

Przeczytaj także: Najkrótszy i najtrudniejszy szlak Korony Gór Polski. Podejmiesz wyzwanie?

Trześcianka: zielony symbol tradycji

Trześcianka, choć nie jest największą wsią w Polsce, pod względem liczby mieszkańców przewyższa Puchły i Soce. Jej nazwa wywodzi się od rzeki Trościanicy i nawiązuje do obficie rosnącej tam trzciny. Miejscowość leży na trasie łączącej Białystok z Hajnówką, a wzmianki o niej pochodzą już z XV wieku. Drewniane domy w Trześciance, choć budowane w XX wieku, miały podobny kształt i rozmiar, każdy z nich wyróżnia się oryginalnymi zdobieniami okien i ganków, co świadczy o kunszcie lokalnych twórców. 

Trześcianka jest ważnym punktem na mapie turystycznej Podlasia. Znajduje się nie tylko na Podlaskim Szlaku Bocianim i Podlaskim Szlaku Kulturowym "Drzewo i Sacrum", ale także na Szlaku Świątyń Prawosławnych. W samym centrum wsi stoi zabytkowa cerkiew parafialna pw. Św. Michała Archanioła, która przyciąga uwagę swoją intensywnie zieloną barwą. 

Kraina Otwartych Okiennic to zatem nie tylko zespół unikalnych domów, ale także świadectwo bogatej historii, głębokich tradycji i niezwykłej kreatywności mieszkańców Podlasia. To miejsce, gdzie przeszłość spotyka się z teraźniejszością, oferując niezapomniane wrażenia i inspirując do refleksji nad pięknem sztuki ludowej. 

Źródła: krajoznawcy.info.pl, bryk.pl 

Zobacz też:

Ma tylko jedną wieżę. Stąd zobaczysz najpiękniejszy widok na Karkonosze

Nazywany jest morskim jednorożcem. Wciąż stanowi zagadkę

To najbardziej przejrzyste jezioro w Polsce. Jest tylko jeden mankament

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ciekawostki | podróże