Na "wyspie chmur" możesz nocować za darmo. Wyjątkowa o każdej porze roku

Isle of Skye, położona na zachodnim wybrzeżu Szkocji, jest jednym z najbardziej malowniczych miejsc Wielkiej Brytanii. Jej obecna nazwa pochodzi od staronordyckiego słowa Skíð (chmura) i doskonale oddaje charakter wyspy. W języku gaelickim jest to An t-Eilean Sgiathanach i dosłownie tłumaczy się jako "skrzydlata wyspa".

Wyspy Skye są miejscem spowitym chmurami i mgłami. Pogoda potrafi zmienić się kilka razy w ciągu godziny. Chociaż dla niektórych takie warunki wydają się ciężkie, to warto chociaż raz wybrać się na Isle of Skye. Kapryśny klimat nadaje wyspie wyjątkowego uroku. To miejsce oczarowuje o każdej porze roku. Wiosną zachwyca budzącą się zielenią, latem kusi kwitnącym wrzosem, jesienią oczarowuje złocistymi trawami, a zimą oferuje surową i tajemniczą atmosferę.

Najbardziej rozpoznawalnym symbolem wyspy jest pasmo górskie Cuillin Hills. Jest ono skaliste, surowe i często skrywa się między chmurami. To prawdziwy raj dla podróżników, fotografów i miłośników przyrody. Z kolei na wschodniej części Isle of Skye znajduje się formacja Old Man of Storr, czyli monumentalny samotny szczyt. Według legendy jest to kciuk giganta przemienionego w kamień.

Miejscowi chętnie opowiadają, że duchy dawnych klanów wciąż błąkają się wśród gór. Ta szkocka wyspa, należąca do archipelagu Hebrydów Wewnętrznych, od wieków pobudza wyobraźnię poetów, muzyków i artystów. W tym miejscu, pośród wrzosów, zieleni i natury, niemal można uwierzyć w dawne opowieści o mitycznych istotach zamieszkujących wyspę.

Będąc tutaj nie można przeoczyć takich atrakcji jak Latarnia Neist Point, most Sligachan Old Bridge, zamek Eilean Donan, Baseny Wróżek czy Kilt Rock, gdzie znajduje się jedyny wodospad na terenie Wielkiej Brytanii, który wpada bezpośrednio do morza.

Isle of Skye skutecznie przyciąga turystów z całego świata. Jest to druga co do wielkości wyspa Szkocji i trzecia najpopularniejsza atrakcja (zaraz po Edynburgu i Loch Ness). Szczególnie dużo ludzi przyjeżdża w to miejsce w sierpniu, gdy wyspa staje się fioletowa od kwitnących wrzosów.

Na wyspie funkcjonują hotele, choć ich cena jest wysoka, a rezerwacji często trzeba dokonać nawet kilka miesięcy wcześniej. Na szczęście są dwie ciekawe alternatywy. Pierwszą z nich są bothies. To niewielkie, ogólnodostępne domki. Działają na zasadzie kto pierwszy, ten lepszy. Jest w nich miejsce do spania, mała kuchnia i wszystko, co niezbędne. Najważniejsze — nocleg w nich jest całkowicie darmowy. Do niektórych można łatwo się dostać. Inne wymagają większego wysiłku, ponieważ są rozlokowane po całej wyspie i czasem trzeba przejść kilka kilometrów wrzosami lub po stromych zboczach.

Drugą możliwością jest namiot. W Szkocji można rozbić obozowisko niemal wszędzie, a Isle of Skye nie jest wyjątkiem. Wystarczy znaleźć wygodne miejsce, w którym nikomu nie będzie się przeszkadzać. Należy tylko pamiętać, by nie szkodzić naturze, nie śmiecić i nie ścinać gałęzi z drzew na ognisko. Jeśli chcesz rozłożyć namiot na terenie prywatnym, należy zapytać gospodarza o zgodę. Zwykle nie ma z tym problemów.

Źródła: szkocki.pl, hasajacezajace.pl, visitscotland.com, britannica.com