Nadciąga noc spadających gwiazd. Zapowiada się najlepszy spektakl roku
Na nocnym niebie szykuje się niezapomniany spektakl. Już niedługo rozpocznie się przedstawienie, które każdego roku przyciąga marzycieli, romantyków i astronomów. Geminidy 2025 to jeden z najjaśniejszych rojów meteorów tego roku.
Grudniowy pokaz Geminidów 2025 rozpoczyna się już na początku miesiąca, ale ich szczyt przypada na noc z 13 na 14 grudnia. Astronomowie z NASA twierdzą, że jeśli tylko pozwolą na to warunki atmosferyczne, można będzie zobaczyć nawet do 120 meteorów na godzinę. Aktywność spadających gwiazd zakończy się 17 grudnia. Do tego czasu każda chwila z czystym, nocnym niebem jest doskonałą okazją do wypatrywania spadających gwiazd.
Geminidy są jednym z najjaśniejszych rojów meteorów w roku. Niektórzy astronomowie są zdania, że Geminidy 2025 będą bardziej intensywne niż Perseidy.
Większość rojów meteorów, jak Perseidy czy Drakonidy, powstaje z pyłu pozostawionego przez komety. Są to małe drobinki, często o średnicy kilku milimetrów. Kiedy Ziemia przelatuje przez ich pas, z ogromną siłą wpadają w ziemską atmosferę i się spalają. Dzięki temu możemy obserwować zjawisko znane jako spadające gwiazdy.
Chociaż mechanizm powstawania Geminidów jest podobny, to istnieje jedna zasadnicza różnica. Ten wyjątkowy rój meteorów powstaje z pyłu pozostawionego przez planetoidę, a nie przez kometę. Pochodzące z niej drobiny są gęstsze i twardsze, przez co spalają się jaśniejszym blaskiem z żółtym odcieniem. Dzięki temu istnieje szansa na ich zauważanie nawet w umiarkowanie oświetlonym miejscu.
Na nieco więcej uwagi zasługuje sama asteroida 3200 Phaethon, określana również jako planetoida oraz hybryda planetoidy i komety. Planetoidy mają niemal okrągłe orbity i składają się głównie ze skał, metali i materiałów skalistych. Komety natomiast mają eliptyczne orbity, charakterystyczny warkocz (gdy zbliżają się do Słońca) i składają się z lodu oraz zamrożonych gazów.
Chociaż 3200 Phaethon jest asteroidą, ponieważ zbudowana jest ze skał i metali, to jej zachowanie jest charakterystyczne dla komety. To jeszcze nie wszystko, co czyni tę planetoidę tak wyjątkową. Jest to pierwsza asteroida w historii, która została odkryta przez satelitę. Miało to miejsce 11 października 1983 roku.
Nazwa asteroidy 3200 Phaethon pochodzi od Faetona, który był synem Heliosa w mitologii greckiej. Orbita tego niezwykłego obiektu o średnicy ok. 5 km krzyżuje się z orbitą Ziemi, choć ze sporym marginesem bezpieczeństwa. Mimo to planetoida jest sklasyfikowana jako Potencjalnie Niebezpieczna Asteroida (PHA), ponieważ w pewnych okresach dość mocno zbliża się do naszej planety.
Geminidy 2025 będą widoczne na całym świecie, choć najlepsze warunki do obserwacji będą panowały na półkuli północnej. Radiant roju, czyli miejsce, z którego "spadają gwiazdy", znajdzie się w gwiazdozbiorze Bliźniąt w pobliżu gwiazdy Kastor. Nie trzeba jednak patrzeć bezpośrednio w tej punkt, ponieważ świetliste smugi można podziwiać na całym niebie.
Chociaż grudniowy rój meteorytów można zauważyć nawet przy umiarkowanym zanieczyszczeniu sztucznym światłem, to dla uzyskania najlepszego efektu warto wybrać się na tereny wiejskie. Im mniej sztucznego światła, tym lepszy spektakl. Geminidy 2025, jeśli tylko chmury nie zasłonią nieba, będą tym lepiej widoczne, że Księżyc pojawi się na horyzoncie dopiero po północy. Oznacza to, że nie będzie kolidował z pierwszymi godzinami maksimum roju.
Ciekawym uzupełnieniem obserwacji nocnego nieba będzie Jowisz. Ten gazowy olbrzym powoli zbliża się do punktu najbliższego Ziemi. Dotrze tam dopiero w styczniu 2026 roku, ale już teraz staje się jednym z najjaśniejszych i najłatwiejszych do odnalezienia punktów na niebie.
Źródła: ekologia.pl, space24.pl, science.nasa.gov, space.com, urania.edu.pl
Zobacz też:
Ten zamek to "saksoński Akropol". Przez parę miesięcy należał do Polski
Szczyt w Tatrach, który możesz zdobyć zimą. Malowniczy szlak dla każdego