Reklama
Reklama

Niezwykłe odkrycie w kopalni "Bełchatów". Znalezisko sprzed 17 mln lat

Na terenie kopalni węgla brunatnego Bełchatów zespół naukowców ddnalazł fragment płytki skórnej (osteoderm) należący prawdopodobnie do krewnego współczesnych aligatorów. To najdalej na północ położone znalezisko krokodyla z epoki miocenu. Odkrycie to nie tylko poszerza naszą wiedzę o zasięgu występowania tych gadów, ale także dostarcza cennych informacji o faunie Polski 17 milionów lat temu.

Odkrycie w Bełchatowie świadectwem ciekawej historii Ziemi

Na terenie kopalni "Bełchatów", a dokładnie na Polu Szczerców, naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego, Instytutu Paleobiologii PAN, PAN Muzeum Ziemi oraz Morawskiego Muzeum Ziemskiego w Czechach odkryli szczątki krokodyla sprzed około 17 milionów lat. Odkrycie zostało opisane w artykule naukowym opublikowanym w "Acta Palaeontologica Polonica" i prezentuje także inne, wcześniejsze odkrycia szczątków krokodyli z obszaru Polski i Czech. Znalezione szczątki krokodyla pochodzą z epoki miocenu (23-5,3 mln lat temu), która była ostatnim tak ciepłym i wilgotnym okresem w dziejach Ziemi, sprzyjającym bujnej roślinności i różnorodności zwierząt.

Miocen charakteryzował się cieplejszym klimatem (o 3-4°C wyższym niż obecnie) i dużą wilgotnością, co sprzyjało rozwojowi roślinności i powstawaniu złóż węgla brunatnego. Okres ten charakteryzował się znaczną aktywnością tektoniczną, głównie na terenach południowej i centralnej Polski. W wielu miejscach tworzyły się wówczas zapadliska tektoniczne, często wypełnione wodą. Tego rodzaju twory stanowiły swego rodzaju pułapkę zarówno dla roślin, jak i zwierząt, które dziś można odkrywać na wykopaliskach.

Szczątki krokodyla na terenie kopalni węgla brunatnego

Odnaleziony fragment to płytka skórna krokodyla, tzw. osteoderm, o długości około 30 mm, który początkowo wyglądał jak zwykły kawałek kości. Jednak po wypreparowaniu i dokładnych badaniach okazało się, że to szczątki krokodyla. Analizy wskazują, że jest to najdalej wysunięte na północ tego typu znalezisko z okresu miocenu. Starsze, bo kredowe szczątki krokodyli, znane są m.in. ze Szwecji, a z okresu paleogenu również z Danii i kanadyjskiej Arktyki.

W Europie Środkowej w miocenie występowały dwa rodzaje krokodyli

  • morski Gavialosuchus, którego całkowita długość ciała przekraczała 6 metrów.
  • słodkowodny Diplocynodon, endemiczny rodzaj osiągający od 1,5 do 3 metrów długości.

 Odkryta płytka najprawdopodobniej należała do wymarłego już Diplocynodona - krewnego współczesnych aligatorów, który miał większą tolerancję na chłód i mógł występować dalej na północ.

Źródła: naukawpolsce.pl

Publikacja naukowa przytoczona w artykule: Górka, M., Březina, J., Chroust, M., Kowalski, R., López-Torres, S., & Tałanda, M. (2025). Crocodylian remains from the Miocene of the Fore-Carpathian Basin and its foreland—including the world’s northernmost Neogene crocodylian. Acta Palaeontologica Polonica70(2), 225-251.



Zobacz też:

Bałtyk pochłania polskie wybrzeże. Te nadmorskie miejscowości są zagrożone

Wygląda pięknie, ale jest trujący. Często pojawia się w ogrodach

Wyjątkowa atrakcja Gdańska. Na termin otwarcia mają wpływ nietoperze

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: naukowcy | odkrycia naukowe