Reklama
Reklama

Te grzyby są pod ścisłą ochroną. Za zebranie możesz dostać wysoki mandat

Sezon na grzyby w pełni, ale mało kto wie, że nie każde miejsce oraz nie wszystkie grzyby są przeznaczone do zbierania. O czym pamiętać przed grzybobraniem? Od tych terenów i gatunków lepiej trzymaj się z daleka, jeśli nie chcesz słono zapłacić.

Dlaczego grzyby są pod ochroną?

Przede wszystkim chodzi o ochronę populacji oraz siedlisk grzybów ze względu na ich rolę w ekosystemie. Reguluje to lista w rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 9 października 2014 r. w sprawie ochrony gatunkowej grzybów. Warto dodać, że Polska jest liderem oraz pierwszym krajem, który objął prawną ochroną 23 gatunki grzybów już w 1983 roku. Co określa lista z 2014 roku? 

Zawarte w niej zostały gatunki grzybów objęte ochroną ścisłą, ochroną częściową, jak również te, które mogą być pozyskiwane w określony sposób. W dokumencie znajduje się także informacja o wielkości stref ochronnych grzybów. Obecnie ściśle chronionych do gatunków jest 54, natomiast liczba częściowo chronionych gatunków wynosi 63. Co grozi za ich zrywanie? Takie grzybobranie może kosztować nawet 5 tysięcy złotych.  

Jakie grzyby są pod ochroną?

Zanim sięgniesz po smakowicie wyglądającego grzyba, pamiętaj, że do ściśle chronionych gatunków od 2014 roku zalicza się m.in. berłóweczkę czeską, boczniaka mikołajkowego, borowika szatańskiego, tęgoskóra korzeniastego oraz żagiew korzonkową. Jakie gatunki grzyba są chronione częściowo? Tutaj warto wymienić buławkę obciętą, ozorek dębowy, żagwicę listkowatą oraz podgrzybka tęgoskórowego. Jednak są także dobre informacje dla grzybiarzy, ponieważ od 2014 roku mogą oni zbierać grzyby wyłączone spod ochrony jak np. purchawicę olbrzymią, borowika królewskiego, gąskę wielką, czarkę szkarłatną i aż sześć odmian gatunków gwiazdoszy. 

Kara za zbieranie grzybów?

Radosne zbieranie grzybów może zakończyć się mandatem, jeśli wybrałeś nieodpowiednie miejsce lub zerwałeś chroniony gatunek grzyba. Kiedy zorganizujesz grzybobranie na terenie objętym częściowym lub całkowitym zakazem wstępu, to spodziewaj się grzywny w wysokości 500 zł. Gdzie odpuścić sobie zbieranie grzybów? Omijaj obszary chronione jak rezerwaty i parki narodowe, ostoje zwierzyny, tereny wojskowe, uprawy do 4 m wysokości oraz powierzchnie doświadczalne i drzewostany nasienne. Co z lasami? Od tych należących do Skarbu Państwa z wydanym zakazem wstępu również warto trzymać się z daleka.  

Jednak to nie koniec, ponieważ mandat możesz otrzymać także za niewłaściwe zbieranie grzybów. Złamanie art. 163 Kodeksu wykroczeń wskazuje, że osoba naruszająca grzybnie, ściółkę lub grzyby podlega grzywnie od 20 do 5 tysięcy złotych

Źródło: ekologia.pl, grzyby.pl, infor.pl.  

Zobacz też:

Tu nie ma słońca przez pół roku. Mieszkańcy radzą sobie w wyjątkowy sposób

Tych jezior wkrótce nie będzie na mapie. Katastrofa ekologiczna w Wielkopolsce

Te ptaki coraz częściej zimują w Polsce. Nie są to korzystne zmiany

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: przyroda | ciekawostki | ekologia