Ten dziki owoc został zapomniany przez Polaków. Ma wyjątkowe właściwości

Śliwa tarnina, czyli Prunus spinosa określana też ciarką lub ostrężem należy do roślin, która niesłusznie zasłużyła sobie na miano chwastu. Krzewy tarniny dorastają do maksymalnie 3 m wysokości oraz wyróżniają się gałązkami z cierniami, które kwitną od kwietnia do maja. Śnieżnobiałe drobne kwiaty tarniny przykuwają wzrok, ale nie każdy pamięta, że skarbem tej rośliny są owoce. Dawniej nasi przodkowie dzięki kwitnieniu tarniny potrafili precyzyjnie określać termin żniw, ale zbyt duża ilość kwiatów zwiastowała surową zimę. W efekcie tarnina stała się symbolem mądrości, siły i ofiary oraz ochrony przed złymi mocami. Co ciekawe kwiaty uznawane były także za środek oczyszczający organizm, który miał pozytywnie wpływać na przemianę materii.  

Owoce tarniny owiane są złą sławą i bardzo wiele osób uważa je za trujące, co nie jest prawdą. Dojrzewająca właśnie teraz tarnina ma małe niebieskofioletowe owoce o średnicy około 15 mm, które łudząco przypominają śliwy. Zazwyczaj to właśnie ptaki żywią się tarniną, a nawet zakładają gniazda w jej gałęziach. Dlaczego tarki są tak wyjątkowe? Mało znane owoce tego krzewu to bogactwo przeciwutleniaczy, ale też witaminy C, oraz tych z grupy B, zawierają w sobie też wapń, potas i magnez oraz garbniki. Dzięki temu owoce tarniny wzmacniają odporność, mają działanie przeciwzapalne, antybakteryjne oraz wspomagają pracę układu krwionośnego.

Tarki słyną z cierpkiego smaku, który może nie zachęcać do ich spożywania, ale przed ich konsumpcją warto znać kilka przydatnych informacji. Jak podaje Natalia Jabłońska na łamach serwisu Kobieta Interia, owoce tarniny należy zbierać dopiero po przymrozkach, ponieważ wtedy zyskują lepszy smak. Inną metodą jest przemrożenie ich samodzielnie, co również da taki sam efekt. Co przygotować z owoców tarniny? Konfitury i soki, to nie jedyne możliwości na ich wykorzystanie, ponieważ tarki idealnie sprawdzą się również jako dodatek do mięs, serów oraz warzyw.  

Źródło: atlas-roslin.pl, bieszczadzkiesmaki.pl, kobieta.interia.pl.