Reklama
Reklama

To jedno z najstarszych schronisk w Polsce. Zimą jest tu wyjątkowo pięknie

Stanowi idealny pomysł na zimową wycieczkę w Karkonosze, która zajmie niecałe 2 godziny i dostarczy najpiękniejszych górskich widoków. Szlak do schroniska Samotnia z Karpacza Górnego zaczyna się spod tajemniczej Świątyni Wang. Mało kto wie, że kiedyś Samotnia była zamieszkiwana przez pasterzy kóz.

Jak długo idzie się do Schroniska Samotnia?

Dystans do schroniska Samotnia wynosi zaledwie 4,2 km w jedną stronę, co w warunkach zimowych zajmuje około 1 godziny i 50 minut. Początek niebiesko-żółtego popularnego szlaku zaczyna się spod Świątyni Wang i wiedzie przez Polanę, Kozi Mostek i dno Kotła Małego Stawu, po których pokonaniu dociera się na wysokość 1195 m n.p.m. do schroniska Samotnia, uznawanego za jedno z najstarszych w Polsce. Co dalej? 

W tym magicznym miejscu przy Małym Stawie można nie tylko odpocząć, ale również podziwiać niesamowite górskie widoki. Po zdobyciu Samotni można wyruszyć w drogę powrotną tą samą trasą, ale również udać się niebieskim szlakiem do schroniska Strzecha Akademicka, a potem kierować się w stronę Śnieżki. Jednak w warunkach zimowych najlepiej jest wrócić do Karpacza Górnego, ponieważ cały szlak z Karpacza przez Samotnię na Śnieżkę wynosi 15,1 km

Zobacz też: Jedno z najmłodszych schronisk w Sudetach. Ma ciekawą historię

Schronisko Samotnia – pasterska historia Karkonoszy

Ta perła Dolnego Śląska i wizytówka Karkonoszy jest niezwykle popularnym miejscem wędrówek, które wyróżnia się drewnianą konstrukcją z dachem pokrytym gontem oraz charakterystyczną smukłą wieżyczką. Do 1670 roku stojąca w tym miejscu górska buda była miejscem hodowli kóz i schronieniem pasterzy. Dopiero w XIX wieku rodzina Häring na jej miejscu wzniosła obiekt usługowy dla turystów, który potem zburzono, aby w 1883 roku powstało docelowe schronisko, czyli Samotnia. Miejsce to zyskało swoją nazwę przez Stanisława Staronia, który przybył tutaj w latach 40. XX wieku. 

Na kartkach Samotni zapisał się przede wszystkim ostatni dzierżawca schroniska - Waldemar Siemaszko, który od 1966 roku stworzył w Samotni górski ośrodek kulturalno-integracyjny, gdzie organizował m.in. przeglądy filmów, zawody nurków oraz narciarzy, określane jako “okres świetności schroniska". Obecnie schronisko dysponuje bazą gastronomiczną oraz 49 miejscami noclegowymi. 

Źródło: gorskiewyrypy.pl, promujemykarkonosze.pl, karkonosze.pl, schroniskosamotnia.com.  

Zobacz też:

Magiczne jaskinie zmieniają się każdego dnia. Cud natury na lodowcu

Tu poczujesz się jak w szwajcarskiej wiosce. Wyjątkowe uzdrowisko w sercu Pienin

Dolina Radości nad Bałtykiem. Malownicza trasa na zimowy spacer

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rozrywka | zabytki | przyroda | ciekawostki | ciekawe miejsca | góry | Karkonosze