Tutaj morze pojawia się i znika. Odsłania wyjątkowy krajobraz

Pomiędzy Zatoką Niemiecką a Wyspami Fryzyjskimi na terytorium Holandii, Niemiec oraz Danii znajduje się Morze Wattowe, które równie często określane jest Morzem Wattów. Skąd taka nazwa? W tym miejscu dwa razy dziennie występują przypływy oraz odpływy, które odsłaniają płaskie równiny pływowe, czyli watty. Co ciekawe Morze Wattowe według kryteriów geograficznych wcale nie jest morzem, przez co intryguje jeszcze bardziej.  

Morze Wattów ma 450 km długości, 30 km szerokości oraz 2 m głębokości, a codziennie woda może odsłonić blisko 30 km dna morskiego, czyli miejsca uczęszczanego przez turystów. Warto dodać, że Morze Wattowe znajduje się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO oraz chroni je aż 5 parków narodowych: Park Narodowy Szlezwicko-Holsztyńskiego Morza Wattowego, Park Narodowy Wydm Texel, Park Narodowy Hamburskiego Morza Wattowego, Park Narodowy Schiermonnikoog, Park Narodowy Dolnosaksońskiego Morza Wattowego.  

Regularne przypływy i odpływy wyznaczają cykl życia dla 10 tys. gatunków roślin i zwierząt, w tym 400 gatunków ptaków. Morze Wattowe to miejsce rozwoju planktonu, ale też dom dla łososi, dorszy, fok, morświnów, jak również biegusów i łabędzi. Na linii brzegowej można zobaczyć watt iglasty, watt mieszany oraz watt piaszczysty, które pełnią istotną funkcję w ekosystemie nie tylko dla ryb i ptaków, ale też owadów. Krajobraz Morza Wattowego wyróżnia się małymi kałużami oraz lagunami, które są unikatową scenerią, uważaną za prawdziwy cud natury.  

Kiedy odwiedzić Morze Wattowe? Przed wycieczką warto sprawdzić godziny przypływów, których prędkość wynosi średnio 1 km/h oraz odpływów. Urokiem tego miejsca można zachwycać się tylko dwa razy dziennie, a na szczególną uwagę zasługują wyspy Halligen. W czasie odpływu można odwiedzić je pieszo, natomiast podczas przypływu podziwiać przykryty wodą krajobraz z górującymi nad powierzchnią domami oraz pagórkami.

Natomiast na wyspach Sylt, Juist oraz Amrum warto poddać się dobroczynnemu działaniu klimatu morskiego i plaży w ramach talasoterapii. Morze Wattowe to przykład na niesamowite działanie natury, miejsce o unikatowej bioróżnorodności, ale też obszar współpracy międzynarodowej oraz naukowej, która chroni i dostarcza cennych informacji.

Źródło: national-geographic.pl, deutschland.de, krajepolnocy.pl.