Reklama
Reklama

Ciekawa tradycja na początek roku szkolnego. Skąd się wzięła?

Rozpoczęcie roku szkolnego to ogromne emocje dla pierwszoklasistów, którzy muszą odnaleźć się w nowej rzeczywistości. W tym roku naukę w klasach pierwszych szkół podstawowych rozpocznie około 400 tys. dzieci. Jak umilić im pierwszy dzień w szkole? Tyta zwana “rogiem obfitości” to słodki i znakomity pomysł, ale nie każdy zna tę tradycję.

Tyta pierwszoklasisty – symbolika i pochodzenie

Ten mało znany zwyczaj w Polsce ma swoje korzenie w kulturze niemieckiej XIX wieku, gdzie wręczano dzieciom "Schultüte". Według legendy rodzice opowiadali dzieciom, że na szkolnych strychach rosną drzewa owocujące w słodycze! Co ciekawe, miały one dojrzewać, kiedy dzieci rozpoczynały edukację. Jednak drugie określenie tyty pierwszoklasisty, to “róg obfitości", który nawiązuje do mitologii greckiej, a dokładniej rogu kozy Amaltei, który po błogosławieństwie Zeusa był zawsze napełniony dobrem. Dzisiaj “róg obfitości" jest często stosowanym związkiem frazeologicznym symbolizującym dostatek i dobrobyt.  

Na Górnym Śląsku tradycja tyty pierwszoklasisty jest znana od okresu międzywojennego, ale też została rozpowszechniona w Wielkopolsce oraz na Warmii i Mazurach. Według tradycji tyty zanoszono do szkoły, gdzie nauczyciel umieszczał je na drzewku, z którego dziecki musiały je ściągnąć bez uszkodzenia rogu.  

Obecnie tyty na początek roku szkolnego zyskują na popularności w całym kraju i nic w tym dziwnego, ponieważ stanowią symbol dobrego startu dziecka w nowy etap życia. Wręczenie mu więc “rogu obfitości" w nowym roku szkolnym doda otuchy oraz pewności siebie.  

Co powinien zawierać “róg obfitości” dla pierwszoklasisty?

Tyty pierwszoklasisty można przygotować samodzielnie lub zakupić, ponieważ coraz więcej sklepów wychodzi naprzeciw tej szkolnej tradycji. Co musi znaleźć się w “rogu obfitości"? Dawniej były to słodycze i owoce, a teraz oprócz nich równie często pojawiają się zabawki oraz przybory szkolne. Co jeszcze warto umieścić w tycie pierwszoklasisty? 

Gry edukacyjne lub zabawki sensoryczne i antystresowe, ale również kolorowanki, zakreślacze, notesy, breloczki albo bańki mydlane. W zależności od zainteresowań dziecka można spersonalizować zawartość “rogu obfitości" o figurki, samochodziki, gumki do włosów, stemple, a nawet karteczki od rodziców i bliskich z miłymi słowami. Przygotowując tytę na pierwszy dzień szkoły, warto pamiętać, że ma być to drobny, słodki i symboliczny upominek dla dziecka.  

Źródło: tublu.pl, slazag.pl. 

Zobacz też:

Vulcan i Librus pokazały cenniki. Za co trzeba będzie płacić?

Ogólnopolska manifestacja nauczycieli. Czego domagają się związkowcy?

Jak napisać przemówienie na egzaminie? Tego nie zrobi Chat GPT

INTERIA.PL