Barokowy pałac na wodzie to perełka Saksonii. Zamieszkiwał go polski król

Barokowy zamek Moritzburg znajduje się zaledwie 15 km od Drezna i był budowany w latach 1542-1546 jako pałac myśliwski w stylu renesansowym na polecenie księcia Maurycego Wettyna zwanego Saksońskim. Na początku rezydencja znana była pod nazwą Dianenburg, ale z biegiem lat zaczęto określać ja Moritzburg od imienia pierwszego właściciela Maurycego (niem. Moritz). Dopiero w XVII wieku zamek zyskał nowy wygląd za sprawą elektora Saksonii Fryderyka Augusta I, który zapisał się w historii jako król August II Mocny. Dzięki niemu Moritzburg stał się barokowym pałacem myśliwsko-rozrywkowym z kaplicą katolicką, który zaprojektował Matthäus Daniel Pöppelmann i Zacharias Longuelune. 

Polski król planował zbudowanie "Świątyni Diany" otoczonej lwami, gepardami oraz bizonami, jak również inscenizacji w wodach otaczających zamek bitew morskich. W jego wizji rezydencja miała być miejscem wystawnych bankietów i polowań oraz liczyć siedem sal reprezentacyjnych i 200 pokoi. Ambitne plany króla zostały przerwane, ale powrócił do nich jego prawnuk Fryderyk August III, ogłoszony pierwszym królem Saksonii - Fryderykiem Augustem I. Pod koniec XVIII wieku Moritzburg zyskał Pałacyk Bażanci (Fasanenschlösschen), barokową studnię Wenus (Venusbrunnen) oraz latarnię morską (28,2 m) z portem i molo na Niederer Großteich Bärnsdorf.  

Zamek był własnością Wettinów do 1945 roku, ale do dziś pozostaje dostępny dla odwiedzających. Moritzburg słynie z największej kolekcji trofeów myśliwskich w Europie, a na zamkowych ścianach można podziwiać skórzane tapety. Wśród pokoi znajduje się jeden, wyróżniony "Europejską Nagrodą Ochrony Dziedzictwa Kulturowego", czyli pokój ozdobiony milionami kolorowych ptasich piór. Co ciekawe, Moritzburg prezentuje także galerię porcelany miśnieńskiej, czyli “białego złota" Saksonii. Natomiast tylko zimą dla zwiedzających jest dostępna wystawa “Trzy orzeszki dla Kopciuszka", na której można zobaczyć rekwizyty filmowe z kultowej bajki “Tři oříšky pro Popelku" kręconej w zamku w 1972 roku.  

Na terenie zamku znajdują się wyjątkowe dwa słupy poczty polsko-saskiej, które wyznaczały drogę i odległość Dreznem a Warszawą podczas przesyłania państwowej korespondencji w XVIII wieku. Warto dodać, że saska mila pocztowa liczyła 16 tysięcy łokci, czyli 9062 m. Ciekawostką jest fakt, że w 1996 roku amatorzy archeologii znaleźli w pobliżu zamku pudełka wysadzane kamieniami szlachetnymi, które zaliczono do skarbu Wettinów. 

Źródło: roadtripbus.pl, myvoyage.pl, visitsaxony.com, schloss-moritzburg.de.