Ten zamek to "saksoński Akropol". Przez parę miesięcy należał do Polski

Budowa późnogotyckiego zamku rozpoczęła się w latach 1471-1524 z inicjatywy Ernsta i Albrechta von Wettin, jednak już w 929 roku na jego miejscu król Henryk I wzniósł nad miastem drewnianą fortyfikację. XV - wieczny zamek nie pełnił funkcji obronnej, ponieważ był jednocześnie rezydencją mieszkalną oraz centrum administracji Marchii Miśnieńskiej. Oznacza to, że miśnieński zamek jest najstarszym zabytkiem tego typu na terenie całych Niemiec. Swoją nazwę Albrechtsburg, używaną oficjalnie od 1676 roku rezydencja zyskała za sprawą władcy zamku księcia Albrechta. Dlaczego ta budowla określana jest arcydziełem architektury? 

Arnold von Westfalen, mianowany Landeswerkmeisterem miał zbudować nowy przestrony budynek z dwukondygnacyjną piwnicą i innowacyjnym oświetleniem przez okna z kurtyną. Jednak mianem arcydzieła określa się konstrukcję schodów z zakrzywionymi stopniami, które łączyły hol główny z salą bankietową i do dziś wywołują niesamowite wrażenie. Do XVIII wieku zamek Albrechtsburg popadał w ruinę, ale w 1710 roku stał się żyłą “białego złota".  

Warto dodać, że w tym niemieckim zamku, zapisana jest także polska historia, w 1002 roku Miśnia przez kilka miesięcy należała do Polski, a w 1534 roku właśnie tutaj spoczęła Barbara Jagiellonka, córka króla Polski Kazimierza Jagiellończyka. To nie koniec, ponieważ “saksoński Akropol" dzięki dekretowi elektora saksońskiego i króla polskiego Augusta II Mocnego na zamku Albrechtsburg powstała pierwsza w Europie Królewsko-Polska i Elektorsko-Saska Manufaktura Porcelany, działająca w tym miejscu do XIX wieku.  

Po fabryce porcelany miśnieński zamek został gruntownie wyremontowany, na ścianach powstały malowidła, a sklepienia krzyżowo-żebrowe zyskały stropy kasetonowe. Na szczególną uwagę zasługują zamkowe piece kaflowe, które zachowały się w nienaruszonym stanie. Zamek Albrechtsburg to przede wszystkim miejsce opowiadające o historii Miśni, porcelany, architektury, ale też historii i budowie imponującego zamku.  

Miśnia, czyli miasto “białego złota" słynie z wyjątkowej porcelany, którą można podziwiać w Muzeum Porcelany. Właśnie tam prezentowana jest historia wynalezienia porcelany i rozwoju jej produkcji, ale też proces powstawania od obróbki przez dekorowanie po szkliwienie i wypalenie, a nawet polerowanie wyrobów agatem. Warto dodać, że porcelana miśnieńska jest niezwykle doceniania przez kolekcjonerów oraz miłośników sztuki użytkowej. Wiele osób rozpoznaje te wyroby za sprawą znanych filigranowych figur i osiągającego rekordowe ceny legendarnego "Serwisu Łabędziego". Do najbardziej charakterystycznego wzoru tejże porcelany należy miśnieński "Wzór Cebulowy" nanoszony na biskwitową porcelanę kobaltową farbą.  

Źródło: pioterwpodrozy.com, weekendownik.pl, saksonia.pl, albrechtsburg-meissen.de, sekulada.com, meissen.com.pl.