Czy rośliny inwazyjne są przyjazne pszczołom? Badacze podzieleni
Właśnie dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Pszczół, a to szczególna okazja, aby dowiedzieć się więcej. Czy rośliny inwazyjne są dla owadów dobre? Odpowiedź wcale nie jest oczywista. Co warto wiedzieć o pszczołach i roślinach, jakie je otaczają?
Wszyscy wiemy, że rośliny inwazyjne, to gatunki obce, które zagrażają tym rodzimym, ale czy dla pszczół są równie niebezpieczne? Badacze pod uwagę biorą wiele czynników, a ich wnioski nie są jednoznaczne. W literaturze można znaleźć zarówno pozytywne, jak i negatywne przypadki wpływu na owady roślin inwazyjnych. Z czego wynikają te skrajności?
Pszczoły to nasi najwięksi przyjaciele, a nie bez powodu mówi się, że bez nich nie moglibyśmy żyć dalej. Od wielu lat specjaliści informują o tym, że populacja tych owadów maleje, przez co musimy im pomóc. Badacze sprawdzający wpływ roślin inwazyjnych na pszczoły oraz inne owady zapylające podkreślają, że te gatunki mogą je przyciągać do zbiorowisk, ale też zmniejszać ilość zapylonych roślin rodzimych. Co to oznacza?
Większość roślin inwazyjnych, takich jak słonecznik bulwiasty, nawłoć kanadyjska, nawłoć olbrzymia oraz rukiewnik wschodni kwitną obficie i długo, co przyciąga owady, jak magnes. Niektóre tych gatunków wypełniają nawet lukę w taśmie pokarmowej pszczół, co pozwala im żyć.
Specjaliści uważają, że nawłoć pospolita oraz nawłoć kanadyjska są wysoko miododajne, a według danych ich wydajność miodowa wynosi 700-800 kg/ha! Nie bez powodu na rynku są dostępne miody nawłociowe, ale czy to naprawdę korzystne dla owadów?
Niektóre z roślin inwazyjnych zawierają w sobie toksyczne substancje m.in. grajanotoksyny, które prowadzą do osłabienia owadów, a w najgorszych przypadkach do ich śmierci. Co więcej, niewielu naukowców bada wpływ gatunków obcych na populacje owadów, przez co nadal ciężko określić jednoznaczne stanowisko. Wiadomo tylko, że rośliny inwazyjne mają wpływ na kształtowanie sieci zapyleń oraz zmiany diety owadów. Reszta zależy od ilości tych obcych gatunków w środowisku, jak również gatunków i populacji owadów.
Warto pamiętać, że umyślne sadzenie roślin inwazyjnych jest niezgodne z prawem, co określa Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1143/2014 z 22 października 2014 r. oraz Ustawa z dnia 11 sierpnia 2021 r. o gatunkach obcych (Dz.U. 2021, poz. 1718). Co więcej, pszczelarze zobowiązani są do przestrzegania w tej kwestii Kodeksu dobrych praktyk, odnoszącego się do ogrodnictwa. Jakich roślin inwazyjnych nie wolno sadzić? Oto lista niektórych z nich:
- barszcz Mantegazziego,
- barszcz Sosnowskiego,
- bożodrzew gruczołowaty,
- niecierpek gruczołowaty,
- niecierpek pomarańczowy,
- rdestowiec czeski,
- rdestowiec japoński,
- rdestowiec sachaliński,
- robinia akacjowa,
- dąb czerwony,
- winobluszcz zaroślowy.
Przeczytaj także: Ta roślina to gatunek inwazyjny w Polsce. Pochodzi z Himalajów
Nie można również uprawiać roślin uznanych za potencjalnie inwazyjne, czyli czeremchy wirginijskiej, igry błyszczącej, mahonii pospolitej, trojeści amerykańskiej. Co w takim razie można zasadzić, aby pomóc pszczołom?
Nie musisz być pszczelarzem lub rolnikiem ani mieć dużego ogrodu, aby zasadzić te rośliny przyjazne pszczołom. Jeśli nie wiesz, co pomoże tym owadom najbardziej, to przeczytaj listę gatunków w Załączniku do Rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 9 stycznia 2019 r. (Dz. U. 2019, poz. 100). Wśród roślin miododajnych i bezpiecznych, a przede wszystkim rodzimych znajduje się:
- krwawnica pospolita,
- nostrzyk biały,
- świerzbnica polna,
- chaber łąkowy,
- marchew zwyczajna,
- szałwia łąkowa,
- czeremcha zwyczajna.
Warto dodać, że istnieją także inne rośliny obce, które nie są inwazyjne i je również warto posadzić w ogrodzie:
- chaber bławatek,
- gorczyca polna,
- mak polny,
- ogórecznik lekarski,
- wiśnia pospolita.
Ogromną popularnością cieszą się także gotowe mieszanki do wysiania łąki kwietnej, które nadadzą się nawet do doniczek, jak również domki lub budki dla pszczół.
Źródło: pasieka24.pl, pomagamypszczolom.pl, dzicyzapylacze.pl.
Zobacz też:
Jej śmiech to powód do radości? Te zwierzęta wydają specyficzne odgłosy
Wyjątkowe zjawisko na plaży. Ciągnie się przez tysiące kilometrów