Reklama
Reklama

Kolejny kraj analizuje wpływ urządzeń elektronicznych na dzieci. Zaskakujące efekty

Po Norwegii i Australii temat zakazu używania smartfonów przez młodzież elektryzuje społeczeństwo Hiszpanii. Właśnie pojawiły się wyniki raportu zamówionego przez tamtejszego premiera. Co wykazała analiza naukowców?

Jakie zagrożenia niesie technologia dla najmłodszych? Raport na zamówienie rządu Hiszpanii 

Urządzenia elektroniczne są nieodłączną częścią współczesnego życia, ale ich wpływ na najmłodszych użytkowników od lat budzi wiele kontrowersji. Hiszpania, idąc śladem innych państw, postanowiła dogłębnie zbadać to zjawisko i rozważyć różne środki przeciwdziałające zagrożeniu.

Wyniki raportu przygotowanego przez zespół 50 niezależnych ekspertów rzucają nowe światło na problematyczne aspekty technologii cyfrowych w życiu dzieci i nastolatków, jednocześnie potwierdzając wiele obaw, które od przynajmniej dwóch dekad trapiły rodziców i specjalistów zdrowia psychicznego. 

Jako pierwsi dostęp do 250-stronicowego dokumentu uzyskali dziennikarze El Pais. Jeden z kluczowych wniosków raportu dotyczy najmłodszych - kontakt z urządzeniami elektronicznymi przed ukończeniem trzeciego roku życia może negatywnie wpływać na rozwój mózgu.

Eksperci zalecają, by dzieci poniżej szóstego roku życia ograniczały korzystanie z technologii do absolutnego minimum. W najbardziej ogólnym ujęciu twórcy zwrócili uwagę na problemy takie jak kłopoty ze snem, zaburzenia koncentracji i problemy z nauką oraz obecny w przypadku urządzeń elektronicznych mechanizm uzależnień. 

Co sugerują autorzy raportu? Zalecenia dla rodziców i nauczycieli 

W raporcie znalazły się konkretne wskazówki, które mają zminimalizować negatywny wpływ technologii na dzieci: 

  • dzieci w wieku 0-5 lat: Zalecane maksymalnie jedna godzina przed ekranem dziennie, z pełną kontrolą rodziców;
  • 6-12 lat: priorytetem powinny być aktywności ruchowe i edukacja oparta na doświadczeniach. Smartfony powinny być zastąpione telefonami analogowymi;
  • 12-16 lat: wskazane jest używanie narzędzi kontroli rodzicielskiej oraz ograniczenie czasu spędzanego w mediach społecznościowych. 

W zgodzie z innymi ustaleniami raportu hiszpański rząd już teraz planuje wprowadzenie obowiązkowych ostrzeżeń na urządzeniach cyfrowych oraz aplikacjach (oprogramowaniu). Mają one informować o zagrożeniach dla zdrowia, takich jak problemy ze snem czy ryzyko uzależnienia - podobnie jak adnotacje umieszczane na paczkach papierosów.

Inne elementy, które zyskują coraz większe poparcie wśród hiszpańskich polityków to opracowanie systemów wczesnego wykrywania uzależnień od technologii, wyegzekwowanie od firm technologicznych obowiązku dostarczania jasnych informacji o ryzykach, jakie niosą ich produkty. Rząd chce też sfinansować kampanie edukacyjne skierowane do rodziców i nauczycieli. 

Ile czasu przed ekranem zaleca WHO?  

Zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) są jeszcze bardziej rygorystyczne niż te rozważane obecnie w Hiszpanii. WHO podkreśla, że dzieci poniżej pierwszego roku życia w ogóle nie powinny mieć kontaktu z ekranami. Dla dzieci w wieku 2-5 lat maksymalny czas ekranowy wynosi jedną godzinę dziennie.  

Dyskusja o dostępie do mediów społecznościowych, a szerzej urządzeń elektronicznych z dostępem do sieci przybiera na sile w skali globalnej. Temat był poruszany m.in. podczas rozmowy premierów Polski i Indii. Australia niedawno przegłosowała prawo zabraniające posiadania kont w social mediach dla osób poniżej 16 roku życia, a w norweskich szkołach od 1 września obowiązuje zakaz używania telefonów komórkowych.

Jest coraz bardziej prawdopodobne (żeby nie powiedzieć - niemal pewne), że w najbliższych latach analogiczne przepisy będą wprowadzały kolejne kraje. 

Źródła: elpais.com; thenextweb.com; opoka.org.pl 

Zobacz też:

Na czym polega syndrom madame Bovary. Dotyczy wyłącznie kobiet?

Pałac zamożnej skandalistki. Budowa pochłonęła równowartość trzech ton złota

Klemens Bachleda – ratownik i przewodnik górski. Pierwszy góral, który jeździł na nartach

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rozrywka | badania