Otacza go aura tajemniczości. Ten cud natury inspirował artystów i pisarzy

Bieszczady oprócz malowniczych połonin i krajobrazów mają do zaoferowania niezwykły pomnik przyrody nieożywionej zbudowany z piaskowca krośnieńskiego, który znajduje się zaledwie kilka kilometrów do Leska. Kamień leski wznoszący się na około 410-420 m n.p.m. i wysoki na 20 m stanowi mało znaną atrakcję regionu. Jak powstała ta tajemnicza formacja skalna? Nieregularny kształt kamienia leskiego to nie tylko działanie erozji, ale też człowieka, ponieważ w XIX wieku od północnej strony kamienia wydobywano piaskowiec. Kamień leski w 1978 roku zyskał także charakterystyczny żelazny krzyż na szczycie, który na stałe wpisał się w krajobraz tego miejsca.  

To miejsce wcale nie jest tak niedostępne, jak mogłoby się wydawać, ponieważ kamień leski można zobaczyć po zaledwie 200 m spaceru od parkingu, a nawet wejść ścieżką na szczyt 20 m skały. Dla miłośników wędrówek istnieje kilka opcji na ciekawą wycieczkę do kamienia leskiego, która prowadzi zielonym szlakiem z Leska w kierunku Krysowej lub ze Zwierzynia przez Czulnię, a nawet ścieżką rowerową Baszta, od zamku Kmitów i amfiteatru malowniczą doliną Sanu. Co ciekawe, kamień leski, to także raj dla średniozaawansowanych fanów wspinaczki skalnej.  

Urokami tej bieszczadzkiej formacji skalnej zachwycali się poeci, pisarze, ale także malarze, którzy podczas wędrówki trafiali na kamień leski. Najbardziej znanym utworem jest “Kamień nad Liskiem", gdzie Aleksander Fredro składa hołd tej niezwykłej formacji skalnej. Kamień leski pojawia się również w pracach Oskara Kolberga, ale też Wincentego Pola oraz Stanisława Staszica.   

Najbardziej znana legenda o kamieniu leskim jest związana z diabłem Borutkiem, który zamieszkiwał okolicę i bardzo przeszkadzały mu dźwięki modlitwy z leskiego kościoła. Postanowił więc rzucić w świątynie kamieniem, ale przez zapach pierników z pobliskiej chaty chybił, a głaz wylądował w Glinnem. Kiedy osoba o dobrym sercu dotknie leskiego kamienia, to usłyszy cichy śmiech Małgosi, której piernik ocalił kościół. Inna legenda dotycząca powstania kamienia leskiego dotyczy leniwej dziewczyny zamienionej w kamień, na którą zniecierpliwiona matka rzuciła klątwę, kiedy długo nie wracała z wodą z pobliskiego źródła.  

Źródło: kamienleski.pl, wbieszczady.pl, twojebieszczady.net.