Reklama
Reklama

Przysmak godny cesarskiego stołu. Ten muchomor jest jadalny

Nie każdy muchomor jest zagrożeniem, którego trzeba się wystrzegać. Wśród trujących kuzynów kryje się gatunek od wieków budzących zachwyt smakoszy i mykologów. Muchomor cesarski to wyjątkowy grzyb, niegdyś podawany samym cesarzom.

Jak wygląda muchomor cesarski?

Muchomor cesarski (Amanita caesarea) to jeden z najpiękniejszych i najbardziej niezwykłych przedstawicieli swojego gatunku. Złocisty kapelusz, żółte i gęste blaszki i trzon o barwie miodu sprawiają, że wygląda wyjątkowo apetycznie, wręcz królewsko.

Kapelusz ma do 20 cm średnicy i jest gładki. Kolor zmienia się z wiekiem — od jaskrawopomarańczowego, przez pomarańczowoczerwony do złotożółtego. Trzon osiąga wysokość do 16 cm i do 3 cm grubości. Ozdobiony jest pierścieniem i wyraźną pochwą u podstawy.

Muchomora cesarskiego można pomylić z trującym muchomorem czerwonym. Najwyraźniejszą różnicą są białe “plamki" na trującym grzybie, choć należy pamiętać, że mogą zostać zmyte przez deszcz.

Chociaż muchomory kojarzą się głównie z grzybami trującymi, to muchomor cesarski jest jadalny i bardzo smaczny. Już w starożytnym Rzymie uchodził za przysmak godny samego Cezara. Do dziś jest chętnie wykorzystywanym składnikiem kuchni włoskiej i śródziemnomorskiej.

Gdzie rośnie muchomor cesarski?

Ten wyjątkowy grzyb rośnie głównie na południu Europy, a rzadziej spotykany jest w Europie Środkowej i Afryce Północnej. W Polsce odnotowano tylko jedno stanowisko muchomora cesarskiego, a od ponad 60 lat uznaje się, że już u nas nie występuje.

Ciekawostką jest, że 40 lat temu mykolodzy uznali, że muchomor cesarski wciąż jest możliwy do znalezienia w polskich lasach. Ten wyjątkowy grzyb preferuje cieplejszy klimat. Biorąc pod uwagę stale rosnące temperatury, pojawienie się muchomora cesarskiego w Polsce z roku na rok jest coraz bardziej możliwe. Szczególnie że występuje również w Czechach, Niemczech i na Słowacji.

Muchomor cesarski pojawia się w lasach od czerwca do listopada. W Polsce, oprócz tego, że jest uznany za wymarły, jest również objęty ochroną. Podczas grzybobrania zawsze należy zachować ostrożność, ponieważ grzyby jadalne można łatwo pomylić z gatunkami trującymi. W razie jakichkolwiek wątpliwości można skonsultować znalezisko z najbliższym punktem sanitarno-epidemiologicznym.

Źródła: grzybofil.pl, ekologia.pl, lasy.gov.pl, encyklopedialesna.pl

Zobacz też:

Ten widok zapiera dech w piersiach. Znajduje się w Europie blisko Polski

Ten ptak powrócił po prawie 20 latach. Gatunek uznano już za wymarły

To miejsce może wkrótce przestać istnieć. Miasteczko zbudowane na skale

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: grzyby jadalne | ciekawostki | przyroda