Reklama
Reklama

To najdłuższy prosty blok mieszkalny w Polsce. Jeden z symboli Przymorza

W północnej części Gdańska stoi budowla, która potrafi wprawić w osłupienie i wzbudzić niedowierzanie. To aż 860 metrów nieprzerwanej fasady z niezliczonymi oknami. Falowiec nie bez powodu stanowi symbol Przymorza.

Jaki jest najdłuższy blok mieszkalny w Polsce?

Falowiec przy ul. Obrońców Wybrzeża w Gdańsku powstał w latach 1970-1973 jako część planu mieszkaniowego dla rodzin pracowniczych. Ten niesamowity kolos ma aż 860 metrów długości, 32 metry wysokości i 11 kondygnacji. Mieszczą się w nim 1792 mieszkania.

To właśnie falowiec w Gdańsku jest uznawany za najdłuższy budynek mieszkalny w Polsce. W dodatku znajduje się w znakomitej lokalizacji, ponieważ spacer od bloku do plaży zajmuje od 15 do 25 minut - w zależności od tego, przy której części bloku zacznie się podróż.

Podkreślić jednak należy, że falowiec jest najdłuższym prostym blokiem mieszkalnym w Polsce. Jednak najdłuższym blokiem mieszkalnym, choć o zagiętej konstrukcji, jest znajdujący się w Warszawie Przyczółek Grochowski o łącznej długości 1,5 km.

Kto zaprojektował Falowiec w Gdańsku?

Falowce na Przymorzu zaczęły powstawać w latach 60. XX wieku za sprawą Józefa Chmiela, który wygrał w konkursie polegającym na zaprojektowaniu nadmorskiej dzielnicy Gdańska. W swoim projekcie stworzył falowce. Dwa pierwsze budynki tego typu powstały przy ul. Piastkowskiej, a już w 1970 roku rozpoczęto budowę kolejnego bloku przy ul. Obrońców Wybrzeża, który zaprojektowała Danuta Olędzka, Tadeusz Różański i Janusz Morek. To właśnie on stał się jednym z symboli Przymorza. Mieszka w nim ok. 6000 osób, czyli niemal dwa razy więcej niż w Kazimierzu Dolnym. Obecnie w Gdańsku jest łącznie 8 budynków tego typu.

Co ciekawe, wszystkie falowce w Gdańsku ustawione są prostopadle do morza. Jest to spowodowane silnymi zachodnimi wiatrami, które w innej sytuacji rozbijałyby się o masywne ściany bloku. Powstał jednak nieco inny problem. Gdy ciepłe masy powietrza za południową częścią falowca połączą się z zimnym powietrzem z północy, w prześwitach falowca powstają niezwykle silne przeciągi, znacząco utrudniające przejście na drugą stronę bloku.

Kolejną charakterystyczną cechą falowca w Gdańsku są galeryjki, które zastąpiły wewnętrzne korytarze. Pomysł na ich powstanie był efektem poszukiwania oszczędności. Takie rozwiązanie okazało się znacznie tańsze niż standardowe korytarze w bloku, a przy tym umożliwiło ograniczenie ilości wind.

Jednak już po 1980 roku pomiędzy klatkami schodowymi postawione zostały ścianki działowe oraz drzwi. W ten sposób mieszkańcy podnieśli poziom bezpieczeństwa mieszkań, jednocześnie zapewniając sobie nieco więcej prywatności, ponieważ wcześniej były to miejsca ogólnodostępne, gdzie każdy mógł wejść. Wcześniej po galeryjkach chodzili nie tylko turyści, ale też osoby chroniące się przed deszczem. Zewnętrzne korytarze bloku umożliwiały przejście blisko kilometra, cały czas będąc pod dachem.

Źródła: chillzet.net, polskawliczbach.pl, gdanskstrefa.com, odkryjprzymorze.pl, histmag.org

Zobacz też:

Ta zimowa atrakcja w Tatrach przyciąga tłumy. Magiczne miejsce stworzone z lodu

Jedno z najstarszych uzdrowisk w Polsce. Jego atutem jest położenie

Tej nocy spójrz w niebo. Księżyc będzie większy i jaśniejszy niż zwykle

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ciekawe miejsca w Polsce | Gdańsk | ciekawostki