To prawdziwy cud natury. Jesienią zakwitają tam wrzosowe dywany
Jesień w Mostówce ma szczególny charakter, bo to właśnie wtedy rozkwitają jedne z największych wrzosowisk w Polsce. Kilkaset hektarów wydm porasta fioletowy dywan krzewinek, tworząc krajobraz, który przyciąga turystów i fotografów z całego kraju. Łatwy dojazd z Warszawy sprawia, że we wrześniu miejsce to staje się jednym z najpopularniejszych celów krótkich wycieczek.
Na północny wschód od Warszawy, pomiędzy wsiami Mostówka i Lucynów w powiecie wyszkowskim, rozciągają się Wydmy Lucynowsko-Mostowieckie. To obszar Natura 2000 obejmujący ponad 430 hektarów zróżnicowanego krajobrazu, w którym obok borów sosnowych i muraw napiaskowych wyróżniają się rozległe wrzosowiska. Ich obecność w dużej mierze zawdzięcza się pożarowi lasu z 1993 roku - naturalna sukcesja sprawiła, że otwarte przestrzenie szybko opanowały krzewinki wrzosu zwyczajnego i mącznica lekarska. Dziś rośliny te pokrywają blisko jedną czwartą powierzchni wydm, czyniąc z Mostówki jedno z największych i najciekawszych wrzosowisk w centralnej Polsce.
Dojazd na miejsce nie sprawia większych trudności. Samochodem najłatwiej dotrzeć drogą ekspresową S8 w stronę Wyszkowa i zjechać na węźle Mostówka. Wielu turystów zostawia auta przy stacji kolejowej, skąd do wrzosów prowadzi kilkusetmetrowa droga piesza. Dogodną alternatywą jest kolej - pociągi regionalne kursują na stację Mostówka w relacji Tłuszcz-Ostrołęka. Wybierając się w tygodniu lub o poranku, można liczyć na mniejszy tłok niż w weekendy, kiedy teren przyciąga nie tylko spacerowiczów, ale także fotografów organizujących sesje ślubne i rodzinne.
Przeczytaj też: Lisi Jar to wyjątkowa atrakcja nad Bałtykiem. Koniecznie ją odwiedź
Na miejscu uwagę przyciąga kontrast między otwartymi połaciami wrzosów a otaczającymi je borami, rosnącymi na piaszczystych wzgórzach. Najbardziej efektowny okres przypada od końca sierpnia do połowy września, kiedy dominują fioletowe kwiaty wrzosu zwyczajnego, uzupełniane przez skupiska mącznicy i porosty w suchych zagłębieniach. Spacer w tym krajobrazie to okazja nie tylko do fotografii, ale także do obserwacji zmian w przyrodzie: jesienią pojawia się złoto brzozowych liści, zimą odsłaniają się chrobotki reniferowe (grzyby o wyjątkowym wyglądzie). Dzięki dogodnemu położeniu zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od Warszawy Mostówka stała się jednym z najchętniej opisywanych wrzosowisk w regionie i miejscem, do którego wielu wraca co roku.
Wrzosowiska kształtują się na glebach ubogich, piaszczystych lub torfiastych, zwykle o kwaśnym odczynie mieszczącym się w przedziale pH 3,5-5,5. Niskie wartości mineralne oraz brak próchnicy sprawiają, że roślinność drzewiasta ma utrudnione warunki rozwoju, a przewagę zyskują krzewinki z rodziny wrzosowatych. Otwarty charakter tego typu siedlisk utrzymują cykliczne zakłócenia: historycznie był to wypas zwierząt gospodarskich, karczowanie, a także okresowe pożary, które usuwały nalot młodych drzew. Bez takich działań wrzosowisko w krótkim czasie zarosłoby lasem, dlatego naturalne i półnaturalne procesy zaburzające są kluczowe dla jego trwania.
Przeczytaj też: Coś niepokojącego dzieje się z Wisłą. Takiego poziomu wody jeszcze nie było
Najbardziej charakterystycznym gatunkiem tego ekosystemu jest wrzos zwyczajny (Calluna vulgaris), powszechny od Portugalii po Skandynawię. W polskich warunkach klimatycznych zakwita od drugiej połowy sierpnia do początku października, osiągając największe nasycenie barwy we wrześniu. W miejscach podmokłych częściej spotyka się wrzosiec bagienny (Erica tetralix), a w mozaice wrzosowisk nizinnych pojawiają się rośliny motylkowe, takie jak żarnowiec miotlasty (Cytisus scoparius), janowiec angielski (Genista anglica) czy kolcolist zachodni (Ulex europaeus). Ciekawostką jest fakt, że wrzosy dzięki mikoryzie, czyl symbiozie korzeni z grzybami, mogą pobierać składniki pokarmowe z ubogiego podłoża, a jednocześnie ich liście są wyjątkowo odporne na suszę, co pozwala im przetrwać nawet w ekstremalnie trudnych warunkach.
Największe kompleksy wrzosowisk w Europie występują w strefie klimatu atlantyckiego, gdzie utrzymują się dzięki dużej wilgotności powietrza i ubogim glebom piaszczystym. Rozległe płaty spotkać można w Holandii (m.in. Veluwe), północnej Francji czy w Niemczech, gdzie wrzosowiska Lüneburger Heide obejmują tysiące hektarów i są symbolem całego regionu. W Europie Środkowej i Wschodniej wrzosowiska mają mniejszy zasięg i często zajmują tereny dawnych poligonów wojskowych, jak Wrzosowiska Kłomińskie na Pomorzu Zachodnim o powierzchni ponad 900 ha.
Źródła: osmol.pl, to.com.pl
Zobacz też:
Nowy grzyb robi furorę. Pochodzi z Ameryki i opanował już całą Polskę
Ten wodospad był kiedyś w innym miejscu. Wyjątkowa atrakcja Bieszczad
To najpiękniejszy zamek w Wielkopolsce. Idealny na weekendową wycieczkę