Największy polski gołąb. Samiec karmi młode w wyjątkowy sposób
Grzywacz (łac. Columba palumbus) to największy z polskich gatunków gołębi, który coraz częściej zasiedla miejskie parki i ogrody, choć do niedawna był ptakiem typowo leśnym. Jego imponujące rozmiary i charakterystyczne upierzenie sprawiają, że trudno go pomylić z miejskimi krewniakami. Jak odróżnić grzywacza od gołębia miejskiego? Czym jest ptasie mleczko? Czy ptaki te odlatują na zimę? Sprawdź odpowiedzi na te i wiele innych pytań oraz lepiej poznaj naturę tego niezwykłego ptaka.
Grzywacz to największy z polskich gołębi, ponieważ osiąga nawet 45 cm długości, a rozpiętość jego skrzydeł przekracza niekiedy 70 cm. Dla porównania – gołąb miejski mierzy średnio 29-35 cm. Grzywacza wyróżnia także masywna budowa ciała – waży średnio 500-600 g, co oznacza, że jest 100 razy cięższy od najmniejszego ptaka Polski – mysikrólika.
Charakterystyczne ubarwienie grzywacza obejmuje niebiesko-szarą głowę, grzbiet i skrzydła, a także różowawy odcień na piersi. Ponadto dorosłe osobniki mają kontrastujący kolorem do reszty ciała jaskrawy, pomarańczowo-różowy dziób. U grzywaczy nie występuje dymorfizm płciowy, co oznacza, że trudno ustalić płeć danego osobnika wyłącznie po jego wyglądzie zewnętrznym. Na szyi ptaków są także widoczne dwie białe plamy, przypominające kołnierzyk, od których pochodzi nazwa tego gatunku.
Sezon lęgowy grzywaczy jest wyjątkowo długi, ponieważ trwa od marca do września. W tym czasie ptaki łączą się w pary i dzielą opiekę nad jajami oraz pisklętami. Co ciekawe, mogą mieć nawet cztery lęgi w roku. Jednak zanim dojdzie do złożenia jaj, samce grzywacza wykonują widowiskowe loty tokowe – podlatują w górę, wydając przy tym głośne dźwięki przypominające klaskanie skrzydłami, a następnie opadają z rozłożonymi skrzydłami. Poza tym gruchają niskim głosem, próbując zwrócić uwagę samicy.
Grzywacze składają zazwyczaj dwa jaja, ale wiele młodych ginie pomimo troskliwej opieki rodziców. Gniazda tych ptaków są bardzo prowizoryczne – przypominają luźno ułożony stos patyków, co niekiedy (ale nie zawsze) jest przyczyną utraty lęgu.
Grzywacze, podobnie jak inne gatunki gołębi przez pierwsze dni życia podają pisklętom tzw. ptasie mleczko. To specjalna wydzielina wola, bogata w białka i tłuszcze. Co ciekawe, produkują je zarówno samice, jak i samce. Po kilku dniach ptasie mleczko jest stopniowo zastępowane stałym pokarmem w postaci owadów.
Grzywacz pierwotnie był związany głównie z dobrze prześwietlonymi lasami liściastymi i mieszanymi. Jednak od połowy XIX w. ptaki te powoli zaczęły zasiedlać również liczne parki, skwery i tereny zielone w miastach. Tym sposobem grzywacze stopniowo rozszerzały swój zasięg występowania i obecnie są uznawane w Polsce za szeroko rozpowszechniony gatunek lęgowy. Ich liczebność w kraju jest bowiem szacowana na ok. 400-600 tys. par.
Przeczytaj także: Najwyższy latający ptak świata. W Polsce spotkasz jego kuzyna
Część populacji grzywaczy na zimę pozostaje w kraju, zwłaszcza w miastach, gdzie łatwiej o pokarm. Jednak nadal wiele osobników wędruje przeważnie na zachód i południe Europy. Nie są to jednak dalekie migracje – grzywacze przemieszczają się raczej w poszukiwaniu dogodniejszych warunków do żerowania niż typowego zimowania. Wylatują na przełomie września i października, a zaczynają powracać do kraju już w połowie marca.
Gołąb grzywacz stał się obiektem badań naukowych dotyczących wpływu warunków atmosferycznych na ptasie migracje. W artykule opublikowanym na łamach International Journal of Biometeorology dr Krzysztof Bartoszek i dr hab. Marek Nowosad z UMCS przeanalizowali dane z 20 sezonów migracyjnych (1982–2020), koncentrując się na tym, jak temperatura i zmiany klimatyczne wpływały na przyloty grzywaczy do południowo-wschodniej Polski.
Wyniki badań wykazały, że:
- średnia data pierwszych przylotów do miejsc lęgowych przyspieszyła o ponad 9 dni w porównaniu do lat 80. XX wieku;
- najważniejszym czynnikiem jest temperatura powietrza na 12 dni przed przylotem oraz indeks Oscylacji Północnoatlantyckiej (NAO) na 7 dni przed przylotem;
Te odkrycia pokazują, że wzrost temperatury powietrza ma istotny wpływ na strategie migracyjne grzywaczy. Ich elastyczność w dostosowywaniu się do zmian klimatycznych może mieć duże znaczenie dla przyszłości populacji tego gatunku w Polsce.
Źródła: umcs.pl, encyklopedialesna.com, nowiny24.pl
Badanie naukowe: Bartoszek, K., Biaduń, W., Jakubas, D., Nowosad, M., Sujak, A., Kitowski, I., 2025. Influence of local (air temperature) and wide-scale (North Atlantic Oscillation) climate indices on the first arrival dates of the Common Wood Pigeon (Columba palumbus) at breeding site in SE Poland. International Journal of Biometeorology.
Zobacz też:
Ten malutki ssak to "leśny inżynier". Zobacz, jak sprytnie to robi
Egzamin ósmoklasisty 2025. Oto co musisz wiedzieć, żeby zdać bez stresu
To drzewo można ściąć w Polsce bez zezwolenia. Jest wyjątkowo inwazyjne