Reklama
Reklama

Wyjątkowa atrakcja Gdańska. Na termin otwarcia mają wpływ nietoperze

„Mamy wrażenie, że to średniowieczne czasy”. Choć niezwykła atrakcja turystyczna w Gdańsku powstała w XIX wieku. Zbiornik Wody Stara Orunia, bo o nim mowa, zamieszkują nietoperze. Można zwiedzać ten obiekt, ale warto przygotować się do wycieczki.

Zbiornik Stara Orunia - gdańska atrakcja

W Gdańsku w pobliżu parku Oruńskiego znajduje się niezwykła atrakcja turystyczna, która od czerwca 2025 r. znów jest dostępna dla turystów. Zbiornik Wody Stara Orunia, bo o nim mowa, powstał w 1869 roku. Wybudowano go na planie kwadratu o boku 40 m. Konstrukcja jest wykonana z czerwonej cegły. Klasyczny charakter nadają jej nawy i arkady.

To element sieci kanalizacyjnej i wodociągowej, który zaprojektował inżynier Eduard Wiebe. Rozwiązanie, które zaproponował, szybko zostało docenione. Na Gdańsku wzorowały się inne miasta, w tym m.in. Berlin i Wiedeń. W latach 70. XX wieku zbiornik został całkowicie wyłączony z eksploatacji, a w 2016 roku przeszedł gruntowną renowację. Odkryto wówczas tzw. kapsułę czasu. List wmurowali w ceglaną konstrukcję prawdopodobnie budowniczowie obiektu.  

Monika Kasprzak, gdański archeolog i przewodnik, cytowana w artykule Andrzeja Gurby na stronie gdansk.naszemiasto.pl, stwierdziła:

Jedno z największych siedlisk nietoperzy na Pomorzu

Zbiornik Wody Stara Orunia zwraca uwagę nie tylko ze względu na walory architektoniczne. Ważne są także kwestie przyrodnicze. "Specyficzny mikroklimat rezerwuaru oruńskiego sprawił, że stał się jednym z największych i najbardziej wartościowych siedlisk nietoperzy w Polsce północnej", co podkreśla Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna Sp. z o.o.

W miejscu tym gościły m.in. nocki duże, nocki rude czy nocki Nattarera. Zdarzało się tam również zaobserwować inne nietoperze, w tym zagrożonego wyginięciem nocka łydkowłosego

Hibernacja tych zwierząt wpływa na termin udostępniania obiektu zwiedzającym. Turyści mogą wybrać się na wycieczkę od czerwca do sierpnia. Warto się do niej przygotować nie tylko sprawdzając godziny otwarcia i ceny biletów. W obiekcie panuje duża wilgotność i temperatura ok. 10 st. Celsjusza. Lepiej wziąć ze sobą kurtkę lub sweter i włożyć wygodne buty. 

Źródła: facebook.com/gdanskiszlakwodociagowy, gdansk.naszemiasto.pl, gdansk.pl, giwk.pl, facebook.com/tvp3gdansk

Zobacz też:

Zakwitła tam cuchnąca roślina. Smocza lilia przyciąga turystów na zamek w Łańcucie

Ta roślina znika z polskiego krajobrazu. Służyła jako lekarstwo na jad żmii

Ten ptak jest pod ścisłą ochroną. Do gniazda nie wolno się nawet zbliżyć

INTERIA.PL